Czasem jest tak, że nie liczą się przejechane kilometry a pomoc dla drugiego człowieka. Dziś poprowadziłem rajd rowerowy, którego głównym celem była pomoc dla chorej dziewczynki cierpiącej na wrodzoną łamliwość kości.
Trasa rajdu nie była zbyt długa. Ruszyliśmy spod Urzędu Miasta ciągiem rowerowo-pieszym w kierunku Suchej Wsi. Tam leśnymi duktami, które trzeba przyznać na niektórych odcinkach zostały mocno poprawione pojechaliśmy w kierunku Ojrzenia. W tej ostatniej miejscowości wyjechaliśmy na drogę asfaltową, która towarzyszyła nam już do końca rajdu. Po drodze zrobiliśmy sobie krótki postój na małe co nieco.
Spokojnym tempem przez Cadów dotarliśmy do Łowicza. Następnie odbiliśmy na miejscowość Dmenin znaną w naszym powiecie przede wszystkim z uprawy ziemniaków. W Dmeninie zrobiliśmy jeszcze jeden przystanek. Po odpoczynku przez Amelin i Strzałków wróciliśmy do Radomska zaliczając 33 km.
Dziękuję wszystkim osobom, które wzięły udział w rajdzie i zapraszam do udziału w kolejnych, które będzie organizował Klub Turystyczny PTTK w Radomsku.
Komentarze
Prześlij komentarz