Turystycznie do Białego Brzegu

Ostatni weekend maja upłynął mi pod znakiem dużego wydarzenia o charakterze turystycznym. Otóż jakiś czas temu Starostwo Powiatowe w Radomsku wyszło z inicjatywą organizacji I Zlotu Turystycznego, którego bazą miała być Stanica Harcerska w Białym Brzegu. Miłośników aktywnego wypoczynku nie trzeba było długo namawiać. W sobotni poranek ruszyliśmy spod Starostwa Powiatowego w Radomsku na trasę rajdu, którego organizatorem był Klub Turystyczny PTTK w Radomsku. Rzecz jasna była to część wspomnianego Zlotu. Nie ukrywam, że sporym zaskoczeniem było dla mnie to, że pojechał z nami sami wicestarosta.
Pierwsze kilkanaście kilometrów upłynęło Nam w asyście funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Radomsku. Mundurowi zadbali przede wszystkim o nasze bezpieczeństwo. Wiem będę złośliwy, ale na odcinku gdzie asystowała nam policja nie było nerwowych reakcji, wyprzedzania na minimetry i temu podobnych atrakcji. Pierwszy krótki postój zrobiliśmy sobie w Karsach aby oddać hołd lotnikom poległym we wrześniu 1939 roku w walce z niemieckim najeźdźcą. Nieco dłużej zatrzymaliśmy się w Kobielach Wielkich. Była więc okazja aby choć na chwilę przysiąść się do naszego noblisty.


W Kobielach Wielkich odłączyli się od nas mundurowi, którzy musieli jechać do Przedborza. Nasza grupkach ruszyła w kierunku Wielgomłyn, gdzie zrobiliśmy nieco większy przystanek. Po posiłku i wywiadach dla lokalnej telewizji ruszyliśmy dalej. W Krzętowie zatrzymaliśmy się na chwile przy pomniku partyzantów poległych w bitwie z czasów II Wojny Światowej. Po przekroczeniu drewnianego mostu znaleźliśmy się na terenie województwa świętokrzyskiego. Śmignęliśmy przez Mrowinę i Dobromierz do Białego Brzegu. Po rozlokowaniu się w trzyosobowym składzie pojechaliśmy odebrać do Przedborza odebrać prowiant, który miało Nam wystarczyć na niedzielny powrót. Nieoczekiwanie w drodze do Przedborza napotkaliśmy na deszcz. Na szczęście ten jak szybko się pojawił tak szybko zniknął. W samym Przedborzu odebraliśmy paczki, które przygotował sklep Państwa Nowaków. Z tego miejsca w imieniu całej ekipy jadącej z PTTK Radomsko dziękuję za paczki.
Po zapakowaniu prowiantu z podjeżdżamy jeszcze na rynek aby zobaczyć co się dzieje na motopikniku. Następnie ruszyliśmy w drogę powrotna do Białego Brzegu.    

Komentarze