Rajdowo z przedszkolakami z Korczaka

Wierni czytelnicy mojego bloga z pewnością pamiętają jeden z moich jesiennych wpisów, o projekcie realizowanym wspólnie z Publicznym Przedszkolem nr 2. W ramach jego realizacji nie tylko opowiadałem moim przedszkolakom o moich rowerowych wyprawach. Nie zabrakło również zajęć z bezpiecznego podróżowania a także o tym jak ubierać się na rower, co jeść podczas jazdy rowerem. Dzieciaki poznały też historię rowerów oraz podstawowe części jednośladów. Nie zabrakło również konkursów: plastycznego a także wiedzy dotyczącego rzecz jasna jednośladów. 
Dziś nadszedł czas na podsumowanie. A jak podsumowanie to oczywiście na rowerach. Krótki rajd nadawał się do tego idealnie. Do pokonania mieliśmy około 4 km. 
Kiedy dotarłem do przedszkola byłem mile zaskoczony frekwencją. Rodzice z dziećmi na rowerach, miód na moje serce. A do tego pięknie przystrojone rowery. Nawet Gwidonkowi trafił się żółty balonik. Barwnym korowodem pojechaliśmy ścieżkami rowerowymi na Armii Krajowej, Jagiellońskiej, Starowiejskiej i Owocowej. Jeszcze tylko kawałek Torową i byliśmy na miejscu czyli na w Gospodarstwie Rybackim w dzielnicy Folwarki. 


Tam nadszedł czas na podsumowanie całego projektu. Dzieciaki otrzymały nagrody za konkurs wiedzy. Dla wszystkich maluchów były też uśmiechnięte odblaski. 
Wracając do domu naszła mnie taka refleksja. mam nadzieję, że choć jedno dziecko załapie bakcyla rowerowego podróżowania.

Komentarze