Wyprawa do Żeleźnicy

Rowerowe wspomnienia - odcinek (16)
5 czerwca 2015
Warunki ekstremalne, ale porządny trening zrobiony! Ruszyłem z Radomska przez Kobiele Wielkie, Wielgomłyny, Krzętów, Góry Mokre w kierunku miejscowości Żeleźnica. Po drodze oczywiście nie odpuściłem sobie wspinaczki do Dojo - Stara Wieś. Ponieważ w tym czasie odbywały się tam zawody Pucharu Świata wyjątkowy ruch tam panował. Szybki więc zjazd i dalej do miejsca docelowego. Żeleźnica to niewielka, senna miejscowość na rubieżach powiatu radomszczańskiego. Według zapisków średniowiecznych kronikarzy to tam król Kazimierz Wielki podczas polowania miał wypadek. Jak się okazało powikłania po nim okazały się tragiczne w skutkach. W miejscu feralnego wypadku króla Kazimierza znajduje się niewielki obelisk. Będąc w Dojo warto podjechać w tamto miejsce. To raptem parę km dalej...


Trasa: Radomsko-Kobiele Wielkie-Wielgomłyny-Krzętów- Góry Mokre-Dojo Stara Wieś-Żeleźnica-Przedbórz-Radomsko o długości 120 km zaliczona!

Komentarze